Receznja książki "Florentyna od kwiatów" Agnieszki Kuchmister

„FLORENTYNA OD KWIATÓW” Agnieszka Kuchmister
Wydawnictwo Książnica
 
Czas zwalnia, jakby niewidzialna, wręcz kwiatowa ręka przetrzymywała wskazówki zegara. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia. Nagle, przytłoczona codziennym ciężarem, który ujawnia się wieczorem, czujesz, że coś się z tobą dzieje. Nie boisz się, nie jesteś pobudzona. Coś cię wycisza, koi nerwy i pozwala odpocząć. Ktoś przykłada do twojego rozpalonego czoła delikatne ręce i czujesz w sobie jasność, która leczy. Słyszysz kobiecy głos dochodzący z głębin studni, o której nikt nie pamięta.  

Wdech dla złapania jasności umysłu, wydech.
Wdech, wszystko trafia na swoje miejsce, wydech.

Wpuszczasz w siebie, w czytelnicze zmysły słowa i czekasz aż rozrosną się w całym twoim wnętrzu. Czekasz, aż ich magia cię posiądzie i zawładnie tobą, bo wiesz, że to nieuchronne. Stajesz się Florentyną od kwiatów, stajesz się kimś, kto żyje na granicy światów. Stajesz się eterycznym wręcz elfem, który przybrał postać kobiety. Twoje nieodgadnione zmysły wyłapują milczące strony ludzkiej natury, dlatego dla prostych umysłów jesteś niezrozumiała. Łączysz dobro ze złem, to, co widzialne z niewidzialnym i mieszasz to w sobie nie rozumiejąc do końca sensu i znaczenia. Zbierasz zioła, znasz właściwe słowa modlitw, których nigdy nie słyszałaś, twoja mądrość wykracza poza ziemskie pojmowanie. Twoja wiedza wyprzedza twój wiek i umysł. Jesteś kimś „innym”, jesteś „ponad-to”. Przy tobie ludzie stają się spokojniejsi, ukojeni w bólu, ale i podejrzliwi, bo jesteś tylko dzieckiem, więc skąd w tobie taka siła? Skąd magia i dojrzałość? Skąd ta uroda twoja i szczere oczy...? Czy nie jesteś aby aniołem? - pytają.  
Na wszystko znajdujesz odpowiedź, lecz nie potrafisz odpowiedzieć sama sobie na pytanie – po co żyjesz?  Bo przecież każdy po coś jest? Każdy ma coś zrobić, ale ty...? Ty po co? I po co tu?...

Każda wieś ma swoje tajemnice, bo są sprawy, które nie powinny dotyczyć nikogo z zewnątrz. Są sprawy, o których szybko się zapomina, tak, jak zapomina się o wszystkim z upływem czasu. Jakby ten czas pochłaniał historie ludzi i zwierząt. Ziemia rusza się, a jej taniec tworzy dzień i noc, stwarza pory roku i uzmysławia mijanie czasu. Uzmysławia, że koło trwania kręci się miarowo, dla każdego bez wyjątku.
A ten zegar... Tik, tak – wskazówki prą do przodu minuta po minucie.
Tik, tak – kolejna godzina minęła... I kolejna noc...
Tik, tak...
Jednak gwiazdy, które zniknęły lata temu, zawsze wracają i pojawiają się znów w tym samym miejscu. Tak czas zatacza krąg, dopełnia się. Bo nic nigdy nie znika naprawdę, bo nic nie może się skończyć w nieskończonym wszechświecie. Nawet czas, który upłynął nie jest czasem, który się skończył. I rodzi się w tobie pytanie – czy ten nasz świat, ten, w jakim żyjemy, jest światem prawdziwym? Czy to aby nie iluzja, odbicie światła, promienie jasności? Czy to aby nie jest tak, że co kilka lat ten świat umiera zasysając wszystko wokół siebie, tworząc tym samym nowe przestrzenie i życia w nich? Coś umiera, by coś się mogło narodzić. Śmierć zabiera, by coś inne dostało życie. Odwieczne prawo ciągłości. Symbioza natury i mistyki i ich przenikanie, splatanie, ich bajkowość i realność jednocześnie.

Florentyna często popada w głęboką zadumę, a wraz z upływem czasu coraz bardziej. Pytania – te pojawiały się i w dzień i w nocy. Były jak towarzysze doczesności „Kiedy się to wszystko stało?” - pytała siebie i pustkę wokół. „Gdzie jest ten czas, który minął odkąd pierwszy raz usłyszałam studzienny, kobiecy śpiew? Czy świat starzeje się inaczej, czy tak samo, jak człowiek?” Bo może nam wszystkim to się tylko śni? Ktoś nas zaraz obudzi i wszystko pryśnie, jak bańka mydlana. Otworzysz oczy i ujrzysz las i niebieskie kwiaty pod stopami. Będzie i rumianek rosnący kolo dębu i płot przy domu i droga, przy której stoi kapliczka i święty bez głowy. A potem wszystko traci kontury, rozdmuchuje się, jak pył na wietrze. Dusza ulatuje do nieba, a serce drży, jak stare ręce, w których zamieszkała choroba. Siwe włosy tańczą z wiatrem, a zapach zieleni wypełnia ciało.
Zamykasz oczy.
„Czy myślisz, że gdzieś tam jest taki świat, jak nasz?” pytasz Boga, który milczy i tylko patrzy.

Otula cię czytelniczy spokój, jakaś pokora i wdzięczność. Wszystko, co dobre osiada w tobie i nie ciąży.
Łapiesz autorkę za wyciągniętą ku tobie dłoń, wstajesz i idziesz z nią. To książkowy spacer. Lecz obok kroczy ktoś jeszcze. To Florentyna. Teraz już siwa, przygarbiona, o płowych, lecz nadal pełnych tajemnic oczach. Idziecie razem, a ty słuchasz ich słów. Przechodzicie koło niszczejącej cembrowiny studni, która cię tu przywitała, idziecie pod gałęziami obrosłymi owocami. Czujesz, jak wlewają się w ciebie losy tych, którzy już odeszli i których śmierć zabrała. To, co mistyczne roztacza wokół swe piękno. Wszystko chłoniesz, napełniasz się tym. A czując niedosyt łapiesz kolejną część powieści, by móc iść dalej. By móc stawiać stopy w miejscach, w których chadzała Florentyna. Potem następni z jej krwi...
 
Magia, kolory i czas.
Zatracasz się na długo.

Wspaniała powieść. Powieść z gatunku tych, z którymi się jednoczysz i personalizujesz. Powieść, którą tulisz do serca.

Agnieszka Kusiak - Członkini DKK w Wypożyczalni Głównej WiMBP w Rzeszowie

powrót do kategorii
Poprzedni Następny

Pozostałe
aktualności

DO GÓRY

Strona korzysta z plików cookies. Klikając „Zezwól na wszystkie”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookies na swoim urządzeniu. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies klikając przycisk Ustawienia. Więcej informacji na temat zasad korzystania z plików cookies znajdziesz w naszej Polityce Cookies.

Ustawienia

Szanujemy Twoją prywatność. Możesz zmienić ustawienia cookies lub zaakceptować je wszystkie. W dowolnym momencie możesz dokonać zmiany swoich ustawień.

Zmiana zgód cookies spowoduje usunięcie wszystkich ciasteczek oraz przeładowanie strony.

Niezbędne pliki cookies służą do prawidłowego funkcjonowania strony internetowej i umożliwiają Ci komfortowe korzystanie z oferowanych przez nas usług.

Pliki cookies odpowiadają na podejmowane przez Ciebie działania w celu m.in. dostosowania Twoich ustawień preferencji prywatności, logowania czy wypełniania formularzy. Dzięki plikom cookies strona, z której korzystasz, może działać bez zakłóceń.

Więcej

Tego typu pliki cookies umożliwiają stronie internetowej zapamiętanie wprowadzonych przez Ciebie ustawień oraz personalizację określonych funkcjonalności czy prezentowanych treści.

Dzięki tym plikom cookies możemy zapewnić Ci większy komfort korzystania z funkcjonalności naszej strony poprzez dopasowanie jej do Twoich indywidualnych preferencji. Wyrażenie zgody na funkcjonalne i personalizacyjne pliki cookies gwarantuje dostępność większej ilości funkcji na stronie.

Więcej

Analityczne pliki cookies pomagają nam rozwijać się i dostosowywać do Twoich potrzeb.

Cookies analityczne pozwalają na uzyskanie informacji w zakresie wykorzystywania witryny internetowej, miejsca oraz częstotliwości, z jaką odwiedzane są nasze serwisy www. Dane pozwalają nam na ocenę naszych serwisów internetowych pod względem ich popularności wśród użytkowników. Zgromadzone informacje są przetwarzane w formie zanonimizowanej. Wyrażenie zgody na analityczne pliki cookies gwarantuje dostępność wszystkich funkcjonalności.

Więcej

Dzięki reklamowym plikom cookies prezentujemy Ci najciekawsze informacje i aktualności na stronach naszych partnerów.

Promocyjne pliki cookies służą do prezentowania Ci naszych komunikatów na podstawie analizy Twoich upodobań oraz Twoich zwyczajów dotyczących przeglądanej witryny internetowej. Treści promocyjne mogą pojawić się na stronach podmiotów trzecich lub firm będących naszymi partnerami oraz innych dostawców usług. Firmy te działają w charakterze pośredników prezentujących nasze treści w postaci wiadomości, ofert, komunikatów mediów społecznościowych.

Więcej