Pieniądze szczęścia nie dają? - spotkanie DKK dla dorosłych w Lutoryżu
Tematem majowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla Dorosłych była powieść Macieja Marcisza pt.: „Taśmy rodzinne”. Głównym bohaterem książki jest trzydziestoletni Marcin Małys, młody człowiek wciąż poszukujący sposobu na siebie, czego nie ułatwia mu fakt, że został wydziedziczony przez ojca. Ale tak naprawdę jest to opowieść o całej rodzinie Małysów. Tytułowe taśmy rodzinne to utrwalone na kasetach VHS najważniejsze chwile z życia rodzinnego. Zabawne filmiki, które miały świadczyć o tym, jaką fajną rodziną są Małysowie. Marcin – początkujący artysta, postanowił wykorzystać je podczas wernisażu i to poróżniło rodzinę, ponieważ pokazał światu nie tylko sielankowe życie ale ośmielił się powiedzieć, że jego ojciec Jan był agresywny i bił swoje dzieci.
Spora część książki poświęcona jest Janowi Małysowi. Poznajemy jego dzieciństwo i młodość, a należy wspomnieć, że wychowywał się w rodzinie, w której codzienność wkradała się bieda, przemoc i alkoholizm. Dlatego tak bardzo pragnął osiągnąć sukces, co wpłynęło na wszystkie jego wybory życiowe. Młodość Jana przypadała na lata 90. czyli – dziki kapitalizm, szybki awans społeczny, zachłyśnięcie się zachodnim stylem życia. A ponieważ Jan wykazywał się dużym sprytem i zaradnością życiową, udało mu się szybko wzbogacić i stał się prężnie działającym biznesmenem. Lecz czy pieniądze i prestiż społeczny zapewnią stuprocentowe szczęście? Rodzina Małysów jest przykładem tego, że nie, gdyż doprowadziły do zrujnowania relacji rodzinnych.
Podsumowując, autor „Taśm rodzinnych” skutecznie udowodnił, że życie to wzloty i upadki, że w życiu nie da się wszystkiego kupić i nie wszystko jest na sprzedaż, że pieniądze są potrzebne ale szczęścia nie dają, że nie lubimy mówić o tym, co w naszej rodzinie nie jest takie, jakie być powinno oraz to, że przeszłość – a zwłaszcza nieprzepracowane traumy, decyduje o przyszłości. Naszym zdaniem to bardzo dobra książka.
Urszula Knutel - moderatorka DKK w Filii w Lutoryżu
